Wydarzenia - czerwiec II.

Biznesman Zbigniew Stonoga opublikował w Internecie 20 tomów akt prokuratorskich, prowadzonych w ramach śledztwa dotyczącego afery taśmowej, ciągnącego się od roku. Są tam między innymi zeznania świadków, dane osobowe, numery telefonów i adresy zamieszkania. Nie wiadomo dotąd kto skopiował te akta. Wiadomo, że były przez prokuratorów udostępniane osobom poszkodowanym i oskarżanym, jak również ich pełnomocnikom. Udostępniać prokuratura musi, zgodnie z polskim prawem. Skopiowanie „kilometrów” akt świadczy jednak o tym, że udostępniano je bez żadnego nadzoru, albo że ktoś w tym „przecieku” celowo pomógł.

W odpowiedzi na upublicznienie akt Premier Kopacz zdymisjonowała wszystkie osoby, które na taśmach nagrano -  trzech ministrów, trzech wiceministrów, koordynatora służb oraz szefa swoich doradców. Wymusiła również podanie się do dymisji marszałka Sejmu. Tak mocne uderzenie wynika, według Premier, z potrzeby utrudnienia dysponentom nagrań możliwości politycznego rozgrywania osób nagranych, w okresie kampanii wyborczej do naszego Parlamentu. Premier zapowiedziała również, że nie przyjmie sprawozdania Prokuratora Generalnego za rok 2014, co będzie równoznaczne z jego dymisją. Bardzo się to nie podoba PIS – owi, tak, jakby to ktoś z tego kręgu był dysponentem nagrań.

Na prośbę naszych śledczych Stany Zjednoczone zaczną podobno w tym tygodniu realizować polski wniosek o pomoc prawną w sprawie afery taśmowej. Amerykanie decydują bowiem o dostępie do domeny internetowej, na której mogą się znajdować dane, kluczowe dla śledztwa. Polscy śledczy chcą się dowiedzieć, kto zarządza chmurą, w której mają się znajdować nieujawnione dotąd nagrania z podsłuchanymi rozmowami.

Wiele wskazuje na to, że – jak mówił Stefan Kisielewski – „będziemy mieli znowu dyktaturę ciemniaków prowadzonych przez pasterza, który nie ma prawa jazdy ani konta bankowego, nie umie robić zwykłych zakupów, jest natomiast mistrzem destrukcji, intryg i teorii spiskowych”. Będziemy mieli powtórkę z historii, bo PO nie potrafiła zrobić „ruchu Kopacz” zaraz po zaistnieniu afery.

Słyszy się o tym, jak to ci wredni politycy obżerali się w restauracji „Sowa i coś tam” ośmiorniczkami. Dla prostych ludzi to jest ogromne przestępstwo. Nikt im nie mówi, że tego typu potrawy są jednymi z najtańszych w knajpach Portugalii, czy Hiszpanii. Nikt nie mówi, że kilogram tych „frykasów” można w polskich Biedronkach kupić w cenie 29,90 zł., czyli taniej niż wołowinę. Nikt nie mówi też, że inne owoce morza typu kalmary, czy krewetki są równie tanie. Gdyby  jeden z drugim, jedli u tego Sowy jakieś pyzy, czy placki ziemniaczane, co cenowo wyszłoby na podobnym poziomie, to byłoby OK. Jednak ośmiorniczek nikt im nie wybaczy, bo to, panie dzieju, zgroza !!! Jak PIS przejmie władzę, to znowu najbardziej wystawnym daniem konsumowanym w restauracjach będą pierogi ruskie.

Bezrobocie w maju spadło do 10,8 procent, z 11,2% w kwietniu. Rok temu, w maju, wyniosło ono 12,5%. Przewiduje się, że za kilka miesięcy jego wysokość spadnie do wartości jednocyfrowej.

W „Wydarzenia – maj III” pisałem trochę o nowoczesnych, polskich stoczniach. Według ostatnich informacji mają one zamówienia na nowe statki o wartości przekraczającej miliard euro. Portfel zamówień na rok 2016 jest już w pełni obłożony i zawierane są kontrakty na następne lata. Za remonty i modernizacje stocznie inkasują jeszcze więcej niż za statki nowe. Jest w tym zakresie ogromny popyt, przekraczający ich możliwości wykonawcze, wynikający w znacznym stopniu z wprowadzanych ograniczeń dotyczących emisji spalin do środowiska.

Według GUS nadwyżka w naszym handlu zagranicznym wyniosła w pierwszych czterech miesiącach bieżącego roku niemal 9 miliardów złotych. Wygląda to bardzo optymistycznie.

14 czerwiec. W prowadzonych obecnie w Polsce manewrach wojskowych bierze udział ponad 5,5 tysięcy żołnierzy z 16 państw NATO oraz Szwecji i Finlandii. Pentagon chce też rozmieścić w Europie Wschodniej „ciężkie” uzbrojenie dla pięciu tysięcy żołnierzy USA, w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej – potrzebna jest jeszcze akceptacja prezydenta Obamy. Granice sojuszu NATO, w tym Polski mają niedługo zacząć kontrolować bezzałogowe samoloty zwiadowcze RQ-4 „Globalny Jastrząb”. Zakup tych samolotów, sfinansowany został przez kilkanaście krajów Sojuszu, w tym Polskę. Są naszpikowane najnowocześniejszą elektroniką i mogą prowadzić ciągłe rozpoznanie przez 30 godzin. Zbierane dane będą transmitowane na bieżąco do wyznaczonych miejsc, za pośrednictwem bazy wojskowej na Sycylii.

Policja z Środy Wielkopolskiej opublikowała zdjęcia rowerzysty, którego bezskutecznie jak dotąd poszukuje, podejrzewając o domalowanie wąsów Andrzejowi Dudzie na kilkunastu plakatach wyborczych 23 maja. Trzeba „przestępcę” dorwać i przykładnie ukarać. Nie można pozwolić na traktowanie prezydenta – elekta tak, jak PIS traktował niejakiego Bronka Komoruskiego. Prezydent – elekt  Andrzej dotykał był wszak szat świętej pamięci Lecha i już choćby z tego powodu jest też w połowie święty. Należy mu się więc głęboki szacunek i kiedyś – po opuszczeniu tego padołu – pochówek na Wawelu, z udziałem w ceremonii Papieża.

Jak wiadomo, na rewolucjach najmniej korzystali ci, którzy je popierali. Robotnicy rosyjscy w Piotrogrodzie poparli bolszewików i kiepsko na tym wyszli. Szczytne ideały Rewolucji Francuskiej szybko zostały zastąpione ogromnym terrorem, mordowaniem w majestacie „prawa” i wielkimi zniszczeniami. Rewolucje, niestety, nigdy też niczego i nikogo nie uczą. Jeżeli młodzi Polacy sądzą, że rewolucja a la Kukiz coś im pozytywnego przyniesie, to grubo się mylą. Kukiz to zero, wylansowane przez tak zwane wolne media. To człowiek wypaczony, bez żadnego pomysłu na Polskę. Głupota naszego Narodu, popierającego kiedyś Leppera i Palikota w wymiarze kilku – kilkunastu procent wzrosła w przypadku Kukiza do procent dwudziestu.

Jeb Bush w Warszawie – „Polska to prawdziwy model wolności”. Cieszy to Polaków, panie Bush. Jeszcze bardziej ucieszyłoby ich zniesienie wiz wjazdowych do USA.

15 czerwiec. Premier Kopacz przedstawiła nowych ministrów i wiceministrów, którzy zastąpią osoby niedawno przez nią zdymisjonowane, czyli osoby które nagrano w ramach tak zwanej afery podsłuchowej. Wszyscy nowo mianowani uważani są za fachowców w swoich dziedzinach. Żaden z nich, z wyjątkiem jednego, nie jest zaliczany do gremiów kierowniczych PO. Bardzo się ten ruch nie podoba PIS – owi. On chciały, żeby Premier podała do dymisji cały rząd. Spokojnie i mniej bezczelnie, panie i panowie. Jeszcze wyborów parlamentarnych nie wygraliście.

Co dalej z Grecją??? Obecny program pomocowy dla Aten wygasa 30 czerwca. Jeśli nie otrzyma kolejnej kroplówki (pieniędzy), grozi jej niemal natychmiastowa niewypłacalność. Równocześnie Cipras nie chce iść na żadne ustępstwa w stosunku do tego, co proponują wierzyciele, domaga się natomiast zdecydowanej redukcji zadłużenia. Jego redukcja jest pewnie konieczna, spłata tej wielkości zadłużenia przez Grecję jest nierealna. Jednak bez restrukturyzacji obowiązujących tam świadczeń socjalnych i bez zmian systemu podatkowego redukcja nie ma sensu. Wielkość długu zostałaby bowiem szybko odbudowana, mimo częściowego umorzenia. Nikt nie chce pompować własnych pieniędzy do „czarnej dziury”. W tej sytuacji Grexit jest pewnie jedynym, realnym rozwiązaniem. Dałby nie tylko jakieś szanse na wyjście z impasu samej Grecji ale – co jeszcze ważniejsze – stanowiłby ostrzeżenie dla innych społeczeństw. Potwierdzałby powiedzenie, że nie ma nic za darmo.